W Nalibokach funkcjonował słaby polski oddział samoobrony zdolny odeprzeć bandę kryminalną, ale zbyt słaby, żeby stawić czoła zorganizowanym oddziałom partyzanckim. 8 maja 1943 wieś została zaatakowana przez oddziały sowieckich partyzantów pod dowództwem Pawła Gulewicza z Brygady im. Stalina. W skład atakujących wchodziły także sowieckie oddziały „Dzierżyńskiego”, „Bolszewik”, „Suworowa”. W ataku wziął również udział oddział żydowskich partyzantów, oddział Bielskich. Żydzi w Puszczy Nalibockiej utworzyli dużą społeczność licząca ok. 1200 osób, w tym wiele kobiet i dzieci. Nazwali ją „Leśną Jerozolimą”. Społeczność utworzyła swoją siłę zbrojną, dowodzoną przez Tewje Bielskiego i jego braci. Oddział był zasilany przez uciekinierów żydowskich z likwidowanych gett. Oddział był początkowo samodzielny, od grudnia 1942 r. został podporządkowany sowieckiej partyzantce. Miasteczko zostało dogłębnie spacyfikowane. Zamordowano 128 polskich mieszkańców podejrzewanych o przynależność do samoobrony lub AK, Zamordowano nie tylko mężczyzn, ale także dzieci i kobiety. Dokonano ogromnych dewastacji. Spalono kościół, szkołę, pocztę, remizę i część domów mieszkalnych. Wszystko co było wartościowe, ograbiono. Zginęło także kilku napastników. Atak nastąpił około godziny 5 rano. Najpierw ostrzelano budynki z broni maszynowej. Potem zaczęła się rzeź bezbronnych cywili. Wyprowadzano z domów wszystkich mężczyzn, dorosłych i nastolatków Rozstrzeliwano ofiary w zbiorowych egzekucjach. Po masakrze dokonanej w Nalibokach, żydowscy partyzanci Tewje Bielskiego nadal walczyli z Polakami, razem z sowietami przeciwko Zgrupowaniu Stołpeckiego AK
top of page
bottom of page