Mazurek to jedno ze sztandarowych dań polskiej kuchni wielkanocnej. Uważa się, że ten przysmak pochodzi z Mazowsza, jako, że jego nazwa pochodzi od słowa Mazur ‘ - jak nazywano kiedyś mieszkańców tego regionu.
Na Wielkanocnym stole nie może zabraknąć mazurka. Sposobów na jego przyrządzenie istnieje tyle, ile gospodyń. Mazurki piecze się na płaskich blachach. Powinny być prostokątne i mieć wymiary arkusza papieru. Mazurki nie powinny być grube, dlatego ciasto mazurkowe kładzie się na blachę nie grubiej niż „na palec”. Tym bardziej, że dla wielu mazurków jest to tylko podstawa - podkład pod masę, słodki lukier i bakalie czy odsączoną konfiturę z moreli lub wiśni, nakładane na wierzch kruchego placka.
U każdego znajdzie się przepis przekazywany od pokoleń. Ja zaproponuję przepis, na mazurka tradycyjnego, którego receptura od kilku pokoleń przekazywana jest w jednej z polskich rodzin. Zapraszam serdecznie, mazurka przecież na świątecznym stole nie może zabraknąć.
Składniki:
1 żółtko,
1 jajko
1 szklanka cukru
2 łyżki miodu
15 dag masła
3 łyżki śmietany
60 dag mąki
1 łyżeczka sody
1 łyżeczka proszku do pieczenia
3 łyżeczki cukru waniliowego
Masa:
1/2 litra mleka
4 1/2 łyżki grysiku (kopiaste!)
1/2 szklanki cukru
1/2 kostki masła
1/2 kieliszka brandy lub czystej wódki
sok z cytryny
żółtko z częścią białka
Ponadto:
powidła (najlepiej śliwkowe, mogą być jabłkowe)
polewa czekoladowa
kokos.
Masło roztapiamy z miodem. W misce ubijamy jajka z cukrem, dodajemy roztopione masło, mąkę z proszkiem i sodą i śmietanę. Dokładnie wyrabiamy, a następnie dzielimy na 3 części. Każdą z części rozwałkowujemy na blaszce o wymiarach ok. 30/23 cm (zwykła, duża blacha) i pieczemy 20 minut w 180*C. Spody dokładnie studzimy (oddzielone od siebie papierem do pieczenia).
Gotujemy grysik. Mieszamy mleko z cukrem i grysikiem i doprowadzamy do wrzenia. Chwilę gotujemy, aby zgęstniało i odstawiamy do ostudzenia. Gdy grysik jest już przestudzony, ale nadal lekko ciepły dodajemy masło i mieszamy, aby się rozpuściło, studzimy całkowicie. Następnie dodajemy żółtko z odrobiną białka, alkohol, sok z cytryny i wszystko miksujemy na najmniejszych obrotach (tylko do połączenia składników!).
Na 1 spód wykładamy powidła, przykrywamy kolejnym ciastem, przekładamy masą grysikową, przykrywamy ostatnim plackiem. polewamy czekoladą i posypujemy kokosem. Możemy również wierzch udekorować według własnego uznania. Ciasto musi poleżeć tak jeden dzień, aby zmiękło. Na drugi dzień jest przepyszne.