Chyba nie jest to już tylko teoria spiskowa skoro urzędnicy państwowi uznają ją za prawdę.
Amerykańskie Siły Powietrzne oraz DARPA chciałyby, aby uwierzono, iż HAARP na Alasce przestał być używany do badań i eksperymentów oddziałujących na człowieka a także klimat. Jeżeli stało by się tak i świat uwierzyłby w tego typu informację wówczas jednej rzeczy powinniśmy być świadomi, istnieją inne systemy HAARP, systemy radarowe i systemy nadzoru, które są umieszczone na specjalistycznych platformach mobilnych na całym świecie i są przygotowane do wdrożenia.
Obecnie wystarczy wcisnąć przycisk, aby zmienić częstotliwość oraz zakres mikrofal, po czym zwiększyć moc transmisji tak by osiągnąć wyznaczony cel, jak chociażby rozgrzanie atmosfery. Dziś liczne nienaturalne zjawiska pogodowe, jakie występują na świecie potwierdzają, że projekt HAARP jest wciąż używany do manipulowania tym, co naturalne. Zapewne duża część zastosowań HAARP jest tajna i trudno odgadnąć do czego ten system anten może być jeszcze używany.
Obecnie wszystko, co jest powiązane w jakimkolwiek stopniu z projektem HAARP i kontrolą pogody zostało jednogłośnie nazwane teorią spiskową, główne media, a w nich liczni specjaliści z wieloma tytułami naśmiewają się i szydzą z tych, którzy odważą się powiedzieć coś więcej na temat projektu HAARP. Prawda jednak wychodzi na jaw. Dwa lata temu podczas przesłuchania Senatu David Walker zastępca asystenta sekretarza sił powietrznych do spraw Nauki, technologii i inżynierii oraz jeden z ważnych osobistości Pentagonu, dosłownie zrzucił bombę informacyjną w trakcie swoich zeznań. Na pytanie Lisy Murkowsky o demontaż programu badań nad aktywnym Auroralem w Gakonie odpowiedział: ,,Nie jest to obszar, w którym w przyszłości będziemy działać. Kontynuujemy inne sposoby zarządzania jonosferą, do czego początkowo został w gruncie rzeczy powołany HAARP. Wstrzyknięcie odpowiedniej energii do jonosfery zostało zakończone.’’
Wiele osób uważa, że projekt, HAARP został stworzony do kontrolowania pogody, czego skutkiem są skrajne zjawiska pogodowe jak wzrost liczby oraz wzrost siły huraganów, tornad i trzęsień ziemi. Dlatego tego typu wypowiedzi jak ta przytoczona powyżej są szalenie istotne i należy je rozpowszechniać. Nie jest to pierwszy przypadek, kiedy urzędnik publiczny przyznaje, że kontrola pogody poprzez HAARP jest nie tylko możliwa, ale była i jest nadal używana jako ,,super broń’’ czego najdobitniejszym dowodem jest stwierdzenie z roku 1997 amerykańskiego sekretarza obrony USA Williama Cohen’a, który powiedział: ,,Inni angażują się nawet w rodzaj eko-terroryzmu, dzięki czemu mogą zmieniać klimat, wywoływać trzęsienia ziemi, inicjować wybuchy wulkanów za pomocą fal elektromagnetycznych. Istnieje wiele pomysłowych umysłów, które tam pracują nad znalezieniem sposobów do terroryzowania innych narodów. To jest fakt i dlatego musimy nasilić nasze wysiłki w zakresie walki z terroryzmem.’’
Czy zatem demontaż projektu HAARP na Alasce jest realny? A nawet jeżeli tak, to co z przelotnymi nadajnikami HAARP i mobilnymi radarami na Filipinach? Nieoficjalne informacje podają, że jedynie trzy jednostki mobilnych platform HAARP znajdujących się na Filipinach wystarczą do tego by wywołać Huragan, metoda ta zwana jest triangulancją. O projekcie HAARP mówi się i pisze wiele, ale teraz mając konkretne dowody, można stwierdzić, że kolejna tak zwana teoria spiskowa upadła na naszych oczach, przekształciła się w fakt i rzeczywistość.